Przełęcz Karb (1853 m n.p.m.) znajduje się w Tatrach Wysokich, w niedalekiej odległości od Hali Gąsienicowej. Przełęcz Karb oddziela Kościelec od Małego Kościelca. Najbezpieczniejszym wariantem wejścia na Karb zimą jest trasa poprowadzona tuż obok Zielonego Stawu Gąsienicowego. W przeciwieństwie do trasy prowadzącej od Czarnego Stawu Gąsienicowego, trasa od strony Zielonego Stawu Gąsienicowego jest o wiele bardziej łagodniejsza i zdecydowanie mniej zagrożona lawinowo.
Region: Tatry Wysokie
Czas: 6:52 h
Dystans: 16,0 km
Suma podejść: 1000 m
Suma zejść: 995 m
Początek szlaku:
Kuźnice (Zakopane)
Koniec szlaku:
Kuźnice (Zakopane)
Opis trasy w wariancie LETNIM☀️ we wpisie: Przełęcz Karb w Tatrach Wysokich: trudność, szlaki, widoki
Przełęcz Karb
Jaki szlak wybrać na Karb zimą?
Wybierając szlak na Karb należy po pierwsze ocenić swoje dotychczasowe umiejętności poruszania się po Tatrach w warunkach zimowych. Jeśli nie ma się doświadczenia we wspinaczce przy użyciu chociażby czekana, najlepiej jest wybrać szlak na Przełęcz Karb od strony Zielonego Stawu Gąsienicowego. Trasa od strony Zielonego Stawu Gąsienicowego jest nieco dłuższa od szlaku poprowadzonego nad Czarnym Stawem Gąsienicowym, jakkolwiek zimą jest zdecydowanie bardziej bezpieczniejsza.
Przełęcz Karb rozdziela grań Kościelców i położona jest między Zieloną a Czarną Doliną Gąsienicową. Razem tworzą one Dolinę Gąsienicową, na skraju której znajduje się Hala Gąsienicowa. Wobec tego, wybierając się na Przełęcz Karb w pierwszej kolejności należy pokonać odcinek drogi na Halę Gąsienicową. Najkrótsza trasa na Halę Gąsienicową prowadzi z Kuźnic, jakkolwiek zimą często polecana jest również trasa z Brzezin. Obie trasy zostały opisane we wpisie: Hala Gąsienicowa: trasa zimą z Kuźnic, trasa zimą z Brzezin . We wskazanym artykule znajdują się podstawowe informacje na temat dojazdu samochodem lub autobusem do Kuźnic czy też Brzezin, a także szczegółowe opisy poszczególnych tras.


Hala Gąsienicowa bez wątpienia słynie z jednego z piękniejszych widoków na Tatry. Na Hali Gąsienicowej oprócz pasterskich zabudowań znajduje się również Schronisko PTTK Murowaniec, od którego najlepiej jest rozpocząć zimową wędrówkę na Przełęcz Karb.

Przełęcz Karb
Jak wygląda trasa na Przełęcz Karb zimą?
Rozpoczynając wędrówkę na Przełęcz Karb od Schroniska PTTK Murowaniec należy od samego początku maszerować wzdłuż szlaku żółtego . Szlak żółty
przez pierwsze 30 minut prowadzi po płaskim terenie, jednocześnie odsłaniając szeroką panoramę na Tatry Wysokie. Warto wspomnieć, że tuż za Schroniskiem PTTK Murowaniec od szlaku żółtego
odchodzi szlak niebieski prowadzący na Czarny Staw Gąsienicowy. Szlak niebieski
ze względu na bliską odległość od Hali Gąsienicowej jest niezwykle popularny zarówno latem jak i zimą. Jakkolwiek w warunkach zimowych należy do jednej z tras o najwyższym zagrożeniu lawinowym.


Po około 30 minutach od Schroniska PTTK Murowaniec na trasie widoczne jest odejście szlaku czarnego kierującego wprost na Świnicką Przełęcz. To właśnie w tym miejscu należy zejść ze szlaku żółtego
i okrążając Dolną Stację Kolejki krzesełkowej Gąsienicowa kierować się szlakiem czarnym
w stronę Przełęczy Karb. Ciekawostką jest, że wspomniana kolejka krzesełkowa Gąsienicowa poprowadzona na szczyt Kasprowego Wierchu udostępniona jest nie tylko narciarzy, ale również dla turystów. Korzystając z niej można zdecydowanie skrócić trasę na wspomniany szczyt.



Przełęcz Karb
Czy wejście na Karb zimą jest trudne?
Fragment trasy wzdłuż oznaczeń szlaku czarnego to kolejne 30 minut marszu po głównie płaskim terenie. Na tym odcinku, poniżej głównej grani Tatr, położony jest Zielony Staw Gąsienicowy. Jakkolwiek w warunkach zimowych jest on ledwo zauważalny, ze względu na występującą pokrywę śnieżną. Z kolei ze szlaku czarnego
z łatwością można obserwować całą grań Kościelców, z której najbardziej widoczny jest oczywiście sam Kościelec. Przypatrując się północnej ścianie Kościelca można uchwycić jego najniższy punkt, będący w rzeczywistości Przełęczą Karb. Na opisywanym fragmencie szlaku czarnego
nie występują trudne miejsca, aczkolwiek w miarę przybliżania się do grani Kościelców należy spodziewać się większych depozytów śniegu.


Ostatni odcinek podejścia na Przełęcz Karb odbywa się wzdłuż szlaku niebieskiego , który po 30 minutach wyprowadza na przełęcz. Początek tego odcinka nie różni się od dotychczasowego przebiegu szlaku. Jakkolwiek z chwilą zbliżania się do ściany Kościelca szlak niebieski
zaczyna odczuwalnie wznosić się ku górze. Od tego momentu trasy zalecam użycie raków, bez których wejście na Przełęcz Karb zimą może okazać się problematyczne, a przede wszystkim niebezpieczne. Prawdopodobnie przydadzą się również stuptuty skutecznie chroniące przed zalegającym śniegiem na trasie.



Przełęcz Karb
Co widać z Przełęczy Karb?
Z Przełęczy Karb widać przede wszystkim główną ścianę Kościelca, a także trasę prowadzącą na jego szczyt. Przełęcz Karb jest również doskonałym punktem widokowym na główną grań Tatr. Z łatwością można zauważyć strzelisty wierzchołek Świnicy czy Kasprowy Wierch. Z kolei patrząc w przeciwnym kierunku widoczny jest Czarny Staw Gąsienicowy, położony na skraju Czarnej Doliny Gąsienicowej.



Opuszczając rejon Przełęczy Karb należy skierować się ponownie na szlak niebieski i powrócić tą samą drogą na Halę Gąsienicową. Z Przełęczy Karb, oprócz szlaku niebieskiego
istnieje możliwość zejścia szlakiem czarnym
. Jakkolwiek tej opcji nie polecam bez posiadania pełnego wyposażenia zimowego i odpowiednich umiejętności pozwalających na bezpieczne poruszania się w takim terenie. Z kolei latem szlak czarny na Przełęcz Karb może okazać się świetnym uzupełnieniem wycieczki nad Czarny Staw Gąsienicowy.

Szlak na Przełęcz Karb zimą od strony Zielonego Stawu Gąsienicowego jest bezpieczną alternatywą do trasy prowadzącej ponad Czarnym Stawem Gąsienicowym. Opisywana trasa zimowa nie jest trudna, jakkolwiek wymaga już pewnego obycia się z podstawowym sprzętem zimowym. Z własnego doświadczenia wspomnę tylko, że końcowy odcinek poniżej Przełęczy Karb wymagał ode mnie po raz pierwszy użycia raków. Dzięki temu, że wskazany fragment podejścia nie był długi, nie miałam obaw w konfrontacji z tym nowym doświadczeniem. Wspinaczka z użyciem raków przy sprzyjających warunkach atmosferycznych okazała się niezwykłym przeżyciem i pozwoliła zdobyć cenne umiejętności, które mam nadzieję w najbliższym czasie jeszcze wykorzystam.
Szukasz tras w Tatrach Wysokich na okres letni? Zajrzyj:
Do zobaczenia na
Górskiej Ścieżce
Będzie mi miło, jeśli staniesz się moim wirtualnym towarzyszem w kolejnych wyprawach.
Śledź mnie na FACEBOOK